mały spamik, no Danger aż mi się łezka zakręciła w oku witam w grupie
Offline
Żeby nie było, ze cały czas krytykuję Tofica. Graficznie plakat mi się podoba, wykonałeś kawał dobrej roboty , choć zdjęcie z Lupim mogło by być przesunięte. Mateo i tak już przepadł.
Offline
Zibi napisał:
Tofic napisał:
poza tym nikt nie miał do tego wontów jak dałem to hasło w logo forum.
Teraz jest mowa o plakacie
Użyłem hasła strony więc się wg mnie tyczy
Zibi napisał:
Temat dyskutowany w Dowództwie
Sorka ale też chciałbym coś wiedzieć a nie mam możliwości się z wami spotkać. Potem wychodzą problemy bo coś zrobię tak jak to przeczytałem / usłyszałem a reszta uzgodniła po czasie inaczej.
Zibi napisał:
Miejsce w którym możemy się spotkać i przedyskutować pewne sprawy!!!
Serio Ja się pytam o to konkretne miejsce, gdzie to jest?
Zibi napisał:
Nie pouczaj mnie.
Wybacz jeśli to tak zabrzmiało ale siedząc w temacie mowy Internetu (ustna matura i wiele godzin przesiedzianych na różnych forach i czatach) jestem wyczulony na to jak się pisze. Inaczej wygląda przekaz ustny kiedy widzisz czyjąś twarz a inaczej odbierasz to jak czytasz. Słowo dobre w rozmowie twarzą-w-twarz może być niewłaściwe pisząc do kogoś.
Co do plakatu i Lupiego
Niestety to jest tylko koncept plakatu bo go będę musiał robić jeszcze raz (jest po prostu za mały przez moją nieuwagę) i nie wykluczone, ze zajdą jeszcze jakieś zmiany
Offline
Gość
Ja Takze Zgadzam Sie Z Zibim. I Tak Jak Mowil Krawat Pamietajmy Kto Tu Dowodzi. Pasja To Lepsze Slowo Od Zycie.
Ja mam lepszy pomysł, żeby pasowało wszystkim:
Życie Tofica to AirSoft
AirSoft dla reszty to pasja wyłączając Dangera
Zmienię na pasję, pomyślałem dłuzej i tez mi się spodobało
Dowodzić może nawet królowa Wlk. Brytanii ale jeśli chodzi o organizacje takich rzeczy to działa się wspólnie, ew. ktoś odpowiada za jedną rzecz. Btw pomysł wzięcia udziału wyszedł z mojej strony i w organizacji miał wziąć nie tylko RTL ale wszyscy AeSGieowicze.
Offline
Dobra Panowie, mam smutną wiadomość jadę na wesele i mnie nie będzie na tym, w sobotę rano jadę w niedziele w nocy wracam, na śmierć o tym zapomniałem, Pani fotograf mi dzisiaj przypomniała...no ale kosiarkę mogę zostawić, komu i gdzie ją przekazać i co jeszcze dać ? wybaczcie za to
Offline
Więc tak:
- Załatwiłem namiot, dziś jadę z Kempusiem go odebrać. Nie jest to ten co miał być, ale wydaje mi się że będzie nawet lepszy . ps nazwy nie pamiętam. Aha, trzeba by tam jakąś flaszkę ciepnąć za niego jak się będzie oddawać.
- Załatwiłem rzutnik. Pytanie kto weźmie laptopa + by trzeba przygotować to co tam będzie wyświetlane.
Swoją drogą skoro idziemy tam tylko na niedziele to mógłbym być max do 16:00.
Ostatnio edytowany przez DaNgeR (25-08-2011 09:12:46)
Offline
Jesli chodzi o rzutnik to ja nie załatwiałem żeby był prąd 230V więc nie wiem jak to będzie, a to będzie daleko od namiotów
Offline
dobra, ja jadę jednak na 100% lapka ja biorę i ten cały ekwipunek, co do manekinów to ja prawdopodobnie miałbym (chyba) 2 ale z imitacją cycków tylko z tym że bez głów,
Offline
Głowy są ważne. Jak będzie imitacja cycków to się Kempuś może na chwile z manekinami stracić
Offline
Hahaha Tofic bardzo śmieszne Powiem ci tak, ja mam od tego ludzi Więc nie musze kraść manekinów
W ogóle trzeba napisać dokładnie kiedy się spotykamy gdzie oraz na którą godzinę...
Offline
oraz co kto ma wziąć...
Offline
O 12 zaczyna się uroczysta msza, potrwa trochę ponad godzinkę. Proponowałbym aby zacząć wszystko rozkładać koło 11-12 żeby się wyrobić przed przyjściem korowodu dożynkowego.
Parę pytań:
- Hummer jest?
- koleś z motorem będzie?
- ktoś ma manekiny?
- braliście graty od Krawata?
Weźcie wszystkie graty z ASG, mundur w DPMie (chudy ma chyba we Flecku).
Jbc to mo zecie się u mnie przebrać po wszystkim. Jasno jest do 19 więc do 19 max moglibyśmy siedzieć (a nawet o 19 moglibyśmy się już zwinąć)
Offline