Tofic - 14-07-2011 10:44:50

Wprowadzenie:

     Po ostatniej porażce państwa North Lahmakun, Garbastan umocnij swoją pozycję przy granicy. Dzięki obronie wyrzutni rakiet ziemia-powietrze wiele Lahmakuńskich samolotów zostało strąconych jeszcze zanim przeszły na stronę Garbastańską. Przez dłuższy czas Lahmkuńczycy prowadzili jedynie działania zwiadowcze. Dzięki nim dowiedzieli się o tajnej bazie wojskowej w której znajdują się ważne informacje dotyczące rozmieszczenia wojsk Garbastańskich i lukach pomiędzy nimi. Zdobycie tych informacji mogło przeważyć szalę na stronę Lahmakuńczyków. North Lahmakun zgłosił się do zaprzyjaźnionego państwa South Lahmakun z prośbą o przydzielenie dodatkowych jednostek specjalnych aby przełamać linie obrony i pokonać wspólnego wroga.
     Dnia 10 lipca 2011 roku nadszedł D-Day.

Impreza:



     Wczesnymi godzinami porannymi Marzena, Chudy i Danger udali się na teren Garbarni aby sprawdzić teren i przygotować go do scenariusza. Misja miała się rozpocząć o godzinie 9 lecz z powodu wielu komplikacji start opóźnił się. Pierwsze osoby pojawiły się na miejscu zbiórki ok godziny 9:30. Do godziny 10:15 wszyscy byli przygotowani. Zjawiło się 20 osób (w tym Pani Fotograf i 3 chłopaków z Opola). Chudy i Danger przeprowadzili 15 minutowy briefing który wyjaśniał wszystkie zadania poszczególnych drużyn. Zostaliśmy podzieleni w proporcjach: North Lahmakun - 10 osób, Garbastan - 8 osób. Po briefingu drużyna Garbastanu ruszyła przygotować obronę bazy. Drużyna North Lahmakun przygotowywała się na miejscu zbiórki.




Atakujący (drużyna North Lahmakun):

     Ich zadaniem było rozbroić w czasie krótszym niż 100 minut bombę [kwadrat I2:J3, budynek z kotłem], znaleźć informacji zapisane na dyskietce [linia K1:N4, budynek biurowca i linia P11:R6, garaże] i przesłanie kodu do organizatora imprezy a następnie udanie się w miejsce zbiórki i obronienie się przez 30 minut [R8]. Niestety bateria w laptopie rozładowała się co było przewidziane w scenariuszu. Zadaniem pobocznym było odszukanie dodatkowego źródła zasilania w postaci UPSa [E4]. Spawn pointy były w remizie OSP [E4 i na mostku [J6].
     Podzieli się na 2 drużyny strzeleckie i jedną 2 snajperską. Drużyna 1 miała za zadanie rozbroić bombę i przeszukać budynki biurowca. Drużyna 2 z informatykiem miała przedrzeć się lasem, przeprawić się przez rzekę i kierować się w stronę garaży. Drużyna snajperska miała za zadanie obserwować wroga.

Broniący (drużyna Garbastanu):

    Misją drużyny broniącej była obrona zakodowanych dysków oraz utrudnienie przeciwnikowi poruszania się po terenie Garbastanu. W tym celu zostały wyznaczone warty oraz patrol. Ostatecznie w przypadku zdobycia danych miała nastąpić próba ich odbicia.
    Pierwszy dysk znajdował się w kwadracie [J1], tam 2 pilnujących żołnierzy, budynek bardzo trudny do zdobycia.
[M3] - tam znajdował się kolejny dysk, broniony przez jednego wartownika podążającego wzdłuż korytarza.
W [M4] (łącznik) znajdował się kolejny wartownik mający widok na tyły i front.
[O7] -gniazdo CKM osłaniające 3 dysk będący w [Q10].
[L5:M6] - snajper oraz gniazdo CKM (później przeniesione do [J1]), obserwacja terenu.
2 osobowy patrol krążący wokół Garbastanu.


Działania:

     Około godziny 11 druzyna atakująca ruszyła. Zaraz po przybyciu pod budynek remizy OSP udało się odnaleźć zasilacz awaryjny USP. Drużyny się rozdzieliły. około 11:20 nawiązał się pierwszy kontakt i zostały poniesione pierwsze straty, jednak bomba została rozbrojona. Około godziny 11:40 po przedarciu się przez gąszcz leśny Drużyna 2 doszła do zwalonego drzewa i przekroczyła rzeczkę. Dołączyła do nich dwójka snajperska. Pod ostrzałem udali się wzdłuż rzeczki w kierunku garaży. Po 10 minutach udało się odnaleźć pierwszy dysk. Znajdował się on w tylnej części garaży. Niestety po wielu próbach uruchomienia komputera Informatyk musiał skontaktować się z organizatorem i trzeba było przerwać grę. I od tej chwili zaczęło się wszystko komplikować. Pani Fotograf chcąc pomóc nieświadomie powiedziała, iż na mapie znajdują się jeszcze 2 dyski a dane są podzielone. Równocześnie Drużyna 1 szturmowała umocnione pozycje wroga w biurowcu. Opór był zbyt duży i nie udało się zdobyć budynku. Niestety jedna osoba z Drużyny 1 wpadła do rzeczki i poszła się wysuszyć do samochodów na miejsce zbiórki i nie powróciła do końca rozgrywki. Gdy gra została wznowiona, misją drużyny North Lahmakun stało się znalezienie pozostałych 2 dyskietek. Drużyna 2 chciała wejść do biurowca od strony garaży. Dołączyła do nich Drużyna 1. Niestety przez nieporozumienie otwarła ona ogień do Drużyny 2. Starty tego starcia wynosiły 3 osoby które udały się do spawn pointu na mostku. Drużyna 2 rozpoczęła bieg w kierunku biurowca, niestety sukcesywnie drużyna Garbastanu osłabiła ich szeregi. Kiedy wszyscy znaleźli się na mostku, postanowili zająć biurowiec od strony hali a potem ulicy. Po godzinnym szturmowaniu budynku skwar i zmęczenie dawało o sobie we znaki. Zapas wody wynosił zaledwie 1 litr na 9 mężczyzn. Pani Fotograf poszła do organizatorów a Ci wstrzymali grę i sprowadzili wodę mineralną. Wszyscy skorzystali z przerwy i ustalili, że zajęcie budynku jest prawie niemożliwe i drużyna North Lahmkun wycofa się do punktu odbioru. Po przerwie grę opuściło 4 osoby. Gdy wszyscy byli gotowi gra została wznowiona. Zadaniem było obrona jedynej dyskietki przez 30 minut. Respawny przestały być aktywne. O godzinie 15:40 Siły North Lahmakun zostały przełamane od południa przez 2 osoby. Informatyk został wyeliminowany. Straty ponieśli również Garbastańczycy lecz na szczęście udało się obronić ważne informacje. North Lahmakun uciekł.
      Po zakończeniu działań został rozpalony grill i wszyscy podzielili się swoimi spostrzeżeniami. Impreza zakończyła się ok godziny 16.

Podsumowanie

PLUSY:
- duża ilość osób
- świetny scenariusz
- bardzo dobre przygotowanie Garbarni
- świetne zdjęcia z akcji

MINUSY:
- źle zorganizowana woda (następnym razem trzeba umieścić ją w respawnach)
- nieporozumienia
- zły balans sił broniących i atakujących

Zdjęcia:

- Chudy
- Tofic

The Victory Hotel Проживание Украина louisiana ciechocinek hotel wellness